Asset Publisher
Strażacy ćwiczyli przerzynkę i okrzesywanie
W środę zakończyło się, trwające trzy dni, szkolenie strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu, podczas którego pracownicy straży, pod czujnym okiem leśniczego i podleśniczego leśnictwa Kosowo - panów Aleksandra Sikory i Mariana Fabisiaka, ćwiczyli swoje umiejętności w przerzynce i okrzesywaniu drzew.
Ćwiczenia odbyły się na terenie leśnictwa Kosowo i wzięły w nich udział 3 zmiany strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu. Na przygotowanej powierzchni na strażaków czekały drzewa przygotowane do ćwiczeń.
Strażacy poznali zasady przeprowadzania i podstawowe techniki zabiegów oraz zasady BHP, które obowiązują podczas pracy pilarką.
Ćwiczenia składały się z dwóch części. Pierwszą z nich było okrzesywanie, które polega na oddzieleniu wierzchołka i wszystkich gałęzi od pnia powalonego drzewa. Druga część szkolenia dotyczyła przerzynki, czyli podziału pnia na części. Strażacy poznali różne techniki przerzynania drewna i dowiedzieli się, które i w jakich sytuacjach najlepiej stosować.
Zabiegi przerzynki i okrzesywania drzew wykonuje się przy użyciu pilarki, dlatego w trakcie ich wykonywania konieczne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa i higieny pracy. Konieczne jest stosowanie odpowiedniej odzieży ochronnej i kasków. Ważne jest też zachowanie ostrożności i dostosowanie technik pracy do zastanej sytuacji i panujących warunków terenowych.
Strażacy uważają, że takie ćwiczenia są bardzo przydatne. Umiejętność prawidłowej pracy z pilarką niejednokrotnie zostaje przez nich wykorzystywana w trakcie pracy. Wiedza zdobyta na szkoleniu przyda się zwłaszcza podczas usuwania szkód pohuraganowych, z którymi niestety coraz częściej mamy do czynienia na naszym terenie.
Tylko w ubiegłym roku, w trakcie sierpniowego huraganu, podczas którego powalona została olbrzymia masa drzew, gostyńscy strażacy wyjeżdżali do akcji ponad 300 razy.
Strażacy są zgodni co do tego, że poza umiejętnościami technicznymi konieczne jest też zachowanie zdrowego rozsądku. Usunięcie drzew , które zostają powalone przez wiatr wiąże się z ogromnym niebezpieczeństwem. Zwłaszcza, że drzewa często zawieszone są np. na linii energetycznej.
Jesteśmy pewni, że wiedza zdobyta na szkoleniu i ćwiczone umiejętności ułatwią pracę naszym strażakom. Mamy jednak nadzieję, że takie sytuacje jak ubiegłoroczne szkody pohuraganowe, będą zdarzały się jak najrzadziej.
